poniedziałek, 13 stycznia 2014

W pierścieniu ognia


          Zwycięstwo? Bezpieczeństwo? Chwała? – to tylko kłamstwa. Po igrzyskach zostają jedynie okropne koszmary, które pojawiają się noc w noc, oraz poczucie kontrolowania przez Kapitol. ,,W tej grze nie ma zwycięzców, są tylko ci, którzy przetrwali’’ - tyle, że walka o przetrwanie nigdy się nie skończy.


           
          ,,W pierścieniu ognia’’ to kontynuacja powieści ,,Igrzyska śmierci’’, autorstwa Suzanne Collins. Została wydana w listopadzie 2009 roku. Tak jak poprzednia część, jest z gatunku science-fiction. Mimo, że w przypadku wielu bestsellerów  pierwsza część sagi bywa lepsza od pozostałych, to w tym wypadku nie sposób się z tym zgodzić. Ta książka jest wyjątkowa, a umiejętności autorki – nieopisane. Świetna fabuła, nieprzewidziany rozwój wypadków, dreszcz emocji – czytelnik nie może się oderwać.
          Katniss i Peeta – tryumfatorzy 74. Głodowych Igrzysk wyruszają na Tournée Zwycięzców. Znowu muszą przeżyć całą grę od nowa i w dodatku, po miesiącach milczenia, udawać miłość do siebie. Tymczasem nie mogą na siebie patrzeć, bo przypominają sobie o tym, co przeszli. Ich relacja ,,została skażona przez Igrzyska’’ - jak myśli Katniss, ale bardziej męczy ją coś innego. Będzie musiała wystąpić w każdym Dystrykcie, spojrzeć w oczy rodzicom dzieci, które zabiła. Albo, których nie umiała uratować… Wciąż przypomina sobie oszczep utkwiony w brzuchu Rue, bezradność i okrucieństwo do jakiego doprowadza Kapitol. Nieoczekiwanie dowiaduje się o zamieszkach i rychłym powstaniu. Staje się promykiem nadziei, a jej kosogłos – symbolem rebelii.  Wcale tego nie chce, stara się tylko utrzymać siebie i swoich bliskich przy życiu. W dodatku nikt, z wyjątkiem Peety, jej nie rozumie. Trzeba osobiście przeżyć igrzyska, żeby zrozumieć. Stają się przyjaciółmi, pomagają sobie przetrwać. Katniss jest zmuszona wziąć z nim ślub, aby utwierdzić ludzi w przekonaniu, że wyciągnęła jagody z szaleńczej miłości. Niestety, dla mieszkańców dystryktów próba samobójcza była jedynie próbą buntu, ośmieszenia Kapitolu, złamania zasad. Więc skoro trybuci sprzeciwiają się rządowi na arenie, to dlaczego nie może zrobić tego cały kraj?  Ale gdy kończy się tournée, zaczyna się coś o wiele gorszego. Dystrykt Dwunasty jest pod ścisłą kontrolą, tutaj powstanie nie wchodzi w grę. W dodatku nadchodzi  Poskromienie Ćwierćwiecza, obchodzone w specjalny sposób co 25 lat. Okazuje się, że 75. Głodowe Igrzyska zostaną zorganizowane: ,,…dla przypomnienia buntownikom, że nawet najsilniejsi z nich nie mogą pokonać potęgi Kapitolu…’’.
          ,,W pierścieniu ognia’’ to moja ulubiona część trylogii i uważam, że naprawdę warto ją przeczytać. Pokazuje jak cierpienie i okrucieństwo wpływają na ludzką psychikę oraz, że trzeba mieć w sobie siłę, żeby z nimi walczyć. Katniss ją ma i zrobi wszystko, żeby ochronić tych, których kocha.
Tę powieść polecają także polscy autorzy, na przykład Joanna Olech:
,,To książka-pułapka. Nie zaczynajcie jej czytać na pół godziny przed ważnych spotkaniem ani do poduszki, bo zafundujecie sobie kłopoty i bezsenną noc’’.

Maja, IIa