PRODUCENT: EIDOS MONTREAL
DATA WYDANIA: LUTY 2014
MULTIPLAYER:
BRAK
GATUNEK:
AKCJA
Po
latach nieaktywności legendarny złodziej powraca, aby opróżniać kieszenie
przechodniów, ogołacać sejfy bogaczy i "przypadkiem" wplątać się w
aferę, której finał zaważy na losach całego miasta!
Lekki
restart serii. Bez obaw, to nadal będzie wyśmienita skradanka :)
25 maja 2004 roku wydane zostało "Deadly Shadows" – ostatnia jak
dotąd część serii Thief, która swego czasu zapoczątkowała
gatunek skradanek w formie, jaka funkcjonuje do dziś. Od tamtego czasu temat
kontynuacji gry pojawiał się rzadko, miłośnicy cyklu Thiefa zostali zaś zmuszeni
do szukania zamienników, chociażby w postaci wydanego niedawno Dishonored. Czwarta odsłona Thiefa przynosi szereg
usprawnień, które dotyczą przede wszystkim zachowania przeciwników. Postacie
niezależne, w tym charakterystyczni strażnicy miejscy, potrafią przeczesywać
pomieszczenia w poszukiwaniu podejrzanego ruchu i lepiej rozumieją
infrastrukturę poziomów. Garrett otrzymał za to tak zwane „skupienie”,
podświetlające elementy, z którymi można wejść w interakcję. Zdolność ta zwalnia
też czas podczas kradzieży kieszonkowych i pozwala wyprowadzać specjalne ataki
w trakcie walki – jeden z nich umożliwia odepchnięcie wroga. Na uwagę zasługuje
także zastosowanie nowego silnika graficznego. W nowej odsłonie przygód
Garretta odstraszały także rozważane modyfikacje. Planowano na przykład
wspinaczki w stylu tych z Assassin's Creed, przerzucenie się na
widok z perspektywy trzeciej osoby, a nawet zmianę charyzmatycznego głównego
bohatera. Na szczęście zrezygnowano z radykalnych innowacji na
rzecz pomniejszych usprawnień. Po kilku latach spędzonych na
obczyźnie Garrett powraca do Miasta, tradycyjnie w poszukiwaniu wszystkiego, co
da się ukraść i opchnąć u pasera. Niestety, szybko okazuje się, że jego rodzinna metropolia przechodzi obecnie głęboki kryzys. Pogłębiają się
różnice klasowe, jedynie bogaci mogą liczyć na ochronę ze strony strażników, a
napięcie społeczne sięga zenitu. Władzę zagarnął tyran zwany Baronem. W dodatku
wśród najmniej zamożnych mieszkańców szerzy się tajemnicza epidemia. Garrett,
który w poprzednich trzech częściach udowodnił, że znacznie bardziej odpowiada
mu pozycja mistrza w złodziejskim fachu niż bohatera, nie ma wcale zamiaru
poprawiać zastanego stanu rzeczy.  Autorzy bardzo mocno akcentują
związek Thiefa z wcześniejszymi odsłonami, możemy
więc spodziewać się, że duże znaczenie w całej historii odegrają frakcje Pogan,
"Młotodzierżców" czy Opiekunów. Mocno ograniczone zostaną zaś wątki
„magiczne”, szczególnie krytykowane przy okazji The Dark Project.
Thriller gry
- http://www.youtube.com/watch?v=DpUUfRIhPIw
A więc szykujcie portfele! Wygląda bowiem na to, że złodziej powróci w
świetnej formie!
Cieszy: 
- zachowuje klimat poprzednich Thiefów;
- rewelacyjna mechanika skradania się;
- węzły miejskie kryją w sobie liczne miniquesty;
- nietrudno zaginąć, a walka to ostateczność;
- tryb focus i pozostałe nowości są całkowicie opcjonalne (można grać po
staremu).
Niepokoi:
- troche zbyt łatwo zgubić pościg.
Kacper "Maxis" - II a
 



